Bez wątpienia zakup własnego mieszkania można zaliczyć do jednych z najważniejszych decyzji życiowych. Odpowiednia lokalizacja, właściwy metraż i rozkład pomieszczeń, standard wykończenia, rodzaj finansowania – tak naprawdę pod uwagę należy wziąć wiele czynników. Na samym początku przed kupującymi pojawia się jednak nieco odmienne istotne pytanie – rynek pierwotny czy wtórny? Jakie różnice są zauważalne na pierwszy rzut oka? Jakie wady i zalety posiadają oba rynki nieruchomości? Który z nich należy wybrać?
Rynek pierwotny – czym tak właściwie jest?
Nabycie nieruchomości na rynku pierwotnym w praktyce oznacza nic innego jak jej bezpośrednie kupno od dewelopera, czy spółdzielni mieszkaniowej – mówiąc krótko: inwestora, pierwszego właściciela wspomnianego lokalu. Obecnie rynek deweloperski prężnie się rozwija i ciągle zyskuje na popularności. A z czego to wynika?
Zalety „mieszkań deweloperskich”
Rynek pierwotny ma wiele zauważalnych zalet. Nowe budownictwo, szeroki wybór metraży, masa udogodnień w budynku, możliwość wykończenia i aranżacji wnętrza według swoich preferencji i upodobań – a to jeszcze nie wszystkie atuty.
Nowoczesne osiedla to przede wszystkim większe poczucie estetyki oraz innowacyjne rozwiązania technologiczne. Koszty utrzymania takiego lokalu zazwyczaj są sporo mniejsze, na przykład dzięki minimalizacji utraty ciepła, a także z uwagi na brak konieczności przeprowadzania remontów, przynajmniej przez następne kilkanaście lat. Nie należy również zapominać o obecności wind, garaży podziemnych, monitoringu, czy ogrodzenia – będących już niemal podstawowym standardem nowych osiedli.
Rynek pierwotny – negatywne strony
Mimo wielu zalet nieruchomości z rynku pierwotnego nie należy zapominać także o wielu wadach i niebezpieczeństwach inwestycji. Jedną z najważniejszych jest czas oczekiwania – bowiem na wymarzone lokum musimy poczekać niejednokrotnie nawet kilka lat.
Należy liczyć się również z koniecznością wykończenia mieszkania w stanie surowym, co często generuje sporo dodatkowych kosztów. Dla niektórych utrudnieniem bywa lokalizacja – inwestycje deweloperskie dotyczą zazwyczaj obrzeży miasta, gdzie może brakować odpowiedniej infrastruktury. Choć w tym przypadku co dla jednych oznacza wadę, dla innych może stanowić największy atut.
Rynek wtórny – czy warto?
Mieszkania z „drugiej ręki” to jedna z kolejnych alternatyw. Atutem wtórnych nieruchomości jest przede wszystkim ich dostępność. Taką nieruchomość można nabyć tak naprawdę w każdej lokalizacji – w końcu ciężko postawić nowe osiedle w centrum miasta. Co więcej, infrastruktura wokół takiego lokalu jest dużo bardziej rozwinięta. Mowa o obecności szkół, przedszkoli, komunikacji miejskiej, czy sporej ilości zieleni, w postaci wysokich drzew, czy krzewów.
Niestety mieszkania z rynku wtórnego niemal zawsze wymagają remontu, czy innych drobnych poprawek. Lokale są najczęściej już urządzone przez co ciężko jest zupełnie zmienić i dopasować ich aranżację do swojego gustu. W większości przypadków należy także zapomnieć o nowoczesnych udogodnieniach, jak na przykład winda, szczególnie jeśli mowa o klimatycznych lokalach w starych kamienicach.
Poszukiwanie odpowiedniej nieruchomości
Bez wątpienia istnieje bardzo wiele możliwości poszukiwania odpowiedniego lokum. W dobie Internetu można przekopywać setki ogłoszeń na specjalnych stronach internetowych. Pojawiających się ofert jest bardzo wiele dlatego pomocna okazuje się obecność filtrów – lokalizacji, ceny, powierzchni, czy liczby pokoi, takich jak na stronie tradebest.pl. Strona oferuje również podział ofert na mieszkania, domy oraz działki – w zależności od tego czego potrzebuje klient.
